Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miniserial. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miniserial. Pokaż wszystkie posty

D’ARTAGNAN I TRZEJ MUSZKIETEROWIE. Klasyka francuskiej literatury w formie sowieckiego wodewilu

premiera: 25 grudnia 1979
czas trwania: 249 minut
reżyseria: Gieorgij Jungwald-Chilkiewicz
scenariusz: Mark Rozowski na podst. powieści Alexandre'a Dumasa oraz wodewilu Marka Rozowskiego i Jurija Riaszencewa

Tekst opublikowany w serwisie film.org.pl

Przygody młodego Gaskończyka, który przybywa do Paryża, by zasilić szeregi królewskich muszkieterów, należą do najczęściej przerabianych w kinie motywów z francuskiej klasyki. Po 2000 roku powstały co najmniej trzy wysokobudżetowe adaptacje Trzech muszkieterów – ostatnia jest całkiem świeża, w polskich kinach od maja 2023, a jej druga część planowana jest na sezon zimowy. Ze względu na bogactwo treści zawartej w literackim pierwowzorze często sięgali po książkę także telewizyjni producenci. Spośród adaptacji przeznaczonych na mały ekran szczególnie wyróżnia się jedna – rozśpiewany i błyskotliwy miniserial D’Artagnan i trzej muszkieterowie (1978), niegdyś bardzo popularny, dziś już zapomniany, przynajmniej jeśli chodzi o polską widownię. Obecnie jest łatwy do zdobycia, bo legalnie dostępny na platformie FlixClassic.

CZARNE CHMURY. „Ekscelencjo, twój honor na ostrzu twej szpady”

Czarne chmury
data premiery: 23 grudnia 1973
czas trwania: 10 odcinków po ok. 50 minut
reżyseria: Andrzej Konic
scenariusz (?): Ryszard Pietruski, Antoni Guziński, Ludwik Kalkstein-Stoliński


Tekst opublikowany w serwisie film.org.pl

Pobrzmiewający w trakcie napisów początkowych utwór Waldemara Kazaneckiego mógłby z powodzeniem ilustrować przygody bohaterów we francuskich filmach płaszcza i szpady albo nawet we włoskich westernach. Ta dynamiczna muzyka lepiej niż jakikolwiek zwiastun zachęca do oglądania, bo swoim brzmieniem jasno daje do zrozumienia, że mamy do czynienia z pełnym akcji widowiskiem. W kraju nad Wisłą nie powstało zbyt wiele dobrych produkcji przygodowo-kostiumowych, ale to może i dobrze, bo dzięki temu takie seriale jak Czarne chmury są wyjątkowe. Po Przygodach pana Michała (1969) Pawła Komorowskiego (wg scenariusza Jerzego Lutowskiego) jest to drugi polski serial rozgrywający się w czasach sarmatyzmu. Ale pierwszy nakręcony w kolorze.

Korzenie. Sen o wolności

Roots (1977)
czas trwania: 6 części po ok. 90 min. lub 12 części po ok. 45 min.
scenariusz: William Blinn i inni (adaptacja książki Alexa Haleya pt. Roots: The Saga of an American Family)

W latach 60. i 70. XX wieku amerykański adept literatury Alex Haley, zainspirowany rodzinnymi opowieściami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie, intensywnie badał swoje drzewo genealogiczne. Efektem jego poszukiwań jest książka pod tytułem Korzenie: Saga amerykańskiej rodziny. Nagroda Pulitzera dla tej publikacji świadczy o tym, że to kawał porządnej literatury nawet jeśli przedstawione w niej wydarzenia są zmyślone. Jedno jest w stu procentach pewne - niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych nie jest fikcją i dziś w Ameryce żyje wielu potomków niewolników, którzy swoich korzeni mogą szukać w Afryce. Telewizyjna adaptacja dzieła Haleya, podobnie jak pierwowzór, zdobyła szerokie uznanie i popularność. Także w Polsce w latach 80. produkcja przyciągała przed ekrany miłośników widowisk nie tylko pełnych emocji, ale i takich, które rozwijają umysł.

Texas Rising

(2015 / 5 części po ok. 85 minut)
reżyseria: Roland Joffé
scenariusz: Leslie Greif, Darrell Fetty, George Nihil

W 1836 roku walczący o autonomię Teksańczycy starli się z liczną armią meksykańską. Dwaj generałowie, Sam Houston i Antonio Lopez de Santa Anna, próbowali udowodnić potęgę własnych armii i słuszność swoich przekonań. Bo zwycięstwo w walce to dla katolickich (i nie tylko) krajów dowód na to, że Bóg jest po naszej stronie, a więc postępujemy słusznie. Dowódcy szafują ludzkim życiem, przesuwając ludzi (często młodych żołnierzy) jak pionki na szachownicy, by zdezorientować wroga. Stacja telewizyjna History wciąż realizuje Wikingów, ale od czasu do czasu tworzy też miniseriale o amerykańskiej historii. Najpierw był Hatfields & McCoys, kolejnym jest Texas Rising. Oba są genialnym kompromisem między kinem rozrywkowym i edukacyjnym, między kinem akcji a produkcją historyczną.

Ośmiornica 1-2

La Piovra (1984 / 6 części)
reżyseria: Damiano Damiani
scenariusz: Ennio De Concini na podst. fabuły Nicoli Badalucco, rozbudowanej przez Lucio Battistradę i Massimo De Ritę

La Piovra 2 (1985-86 / 6 części)
reżyseria: Florestano Vancini
scenariusz: Ennio De Concini

Dla wielu osób mafia to jedynie mit. Pojawia się w literaturze, prasie, kinie i telewizji, ale wydaje się czymś zupełnie oderwanym od rzeczywistości. Tym bardziej, że wiele filmów mitologizuje mafię, jak np. mega popularny Ojciec chrzestny. Chyba nie będzie przesadą jeśli napiszę, że do najbardziej realistycznych produkcji o mafii zaliczyć należy włoski serial Ośmiornica, który doczekał się aż 10 mini-serii realizowanych w latach 1984-2001. Przypomniałem sobie ostatnio dwa pierwsze sezony (w sumie 12 odcinków) i to o nich traktuje dzisiejszy wpis. Za kamerą stanęli filmowcy zajmujący się kinem politycznym i społecznym, więc ich celem nie było stworzenie dynamicznego serialu sensacyjnego, ale wiarygodnego dramatu o mafijnych koneksjach.

Cohle & Hart. Prawdziwi detektywi

True Detective (2014 / 8 epizodów)
scenariusz: Nic Pizzolatto
reżyseria: Cary Fukunaga

Kto jest prawdziwym detektywem? Czy jest to tajny agent policji, który dyskretnie wykonuje powierzone zadanie? Czy może jest to pojęcie bardziej złożone, na które składa się wiele czynników? W każdym razie żaden z bohaterów nowego serialu stacji HBO nie jest Sherlockiem Holmesem i nie wydedukuje w ciągu godziny, kto i dlaczego popełnił zbrodnię. Tutaj dwaj detektywi z Luizjany prowadzą dochodzenie bez pośpiechu, krok po kroku, a i tak nie udaje im się dopiąć sprawy na ostatni guzik. Wobec tego powrócono do niej po latach, co stało się pretekstem do wprowadzenia retrospekcji, zaś detektywi musieli wcielić się w role przesłuchiwanych świadków. Forma serialu pozwoliła twórcom bardziej dogłębnie rozbudować charaktery postaci i ukazać ewolucję bohaterów - od wzajemnej niechęci do akceptacji.

Świat bez końca

World Without End (2012 / 8 epizodów)
reżyseria: Michael Caton-Jones
scenariusz: John Pielmeier na podst. książki Kena Folletta

Tematyka historyczna nie ma ostatnio szczęścia do kina, ale za to w telewizji pojawia się coraz więcej seriali, które znakomicie opowiadają o dawno minionych czasach. Jednym z nich jest adaptacja powieści Kena Folletta Świat bez końca. Produkcja uważana jest za kontynuację Filarów Ziemi (2010), gdyż oba seriale łączy nazwisko pisarza oraz miejsce i czas akcji (Kingsbridge w okresie średniowiecza). Świat bez końca rozpoczyna się w 1327 roku, gdy królowa Anglii Izabela Francuska zdetronizowała i uwięziła swojego męża Edwarda II, i na tronie posadziła syna. Nowy król doprowadził wkrótce do wojny, która zapisała się w historii jako wojna stuletnia. Na tym tle rozgrywają się dramatyczne losy mieszkańców Kingsbridge - małej osady, którą pod wpływem jakiejś klątwy nawiedzają straszliwe tragedie.

Hrabia Monte Christo - wersja telewizyjna

Le comte de Monte Cristo (1998)
czas trwania: 400 minut (4 części po 100 minut lub 8 części po 50 minut)
reżyseria: Josée Dayan
scenariusz: Didier Decoin na podst. powieści Alexandra Dumasa ojca

Utwory francuskiego pisarza Aleksandra Dumasa to doskonałe scenariusze filmowe, nic więc dziwnego, że filmowcy przenosili je na ekran wielokrotnie. Najczęściej Trzech muszkieterów, ale i Hrabia Monte Christo też doczekał się wielu, co najmniej dwudziestu, adaptacji filmowych. W postać Edmonda Dantesa, uciekiniera z zamku If i hrabiego z wyspy Monte Cristo wcielali się m.in. Robert Donat, Jean Marais, Louis Jourdan, Richard Chamberlain i Jim Caviezel. Dla aktorów zagranie tej postaci jest ciekawym wyzwaniem ze względu na jej wieloznaczność. Dantes to ofiara politycznych rozgrywek, niewinnie skazana i osadzona w mrocznej twierdzy, ale to również człowiek, który podnosi się po bolesnym upadku, a jego umysł ogarnia pragnienie zemsty. Z jednej strony to nie znający litości diabeł wcielony, z drugiej - zgorzkniały marynarz, dla którego niezawodnymi przyjaciółmi są okręty, bo na ludziach mocno się zawiódł.

Hatfields & McCoys - wojna klanów (1863–1891)

Hatfields & McCoys (2012)
czas trwania: 290 minut - 3 części po około 100 minut
reżyseria: Kevin Reynolds
scenariusz: Ted Mann, Ronald Parker na podst. fabuły Billa Kerby'ego i Teda Manna

W 1863 roku, gdy toczyły się jeszcze walki pomiędzy jankesami i konfederatami, na pograniczu Zachodniej Wirginii i Kentucky rozpoczął się trwający wiele lat zatarg pomiędzy dwoma rodzinami, podczas którego wielu ludzi zginęło próbując wyrównać rachunki. Przez ćwierć wieku nikomu nie udało się przeciąć tego łańcucha zbrodni. Gdy ginął jeden z Hatfieldów w odwecie musiał zginąć McCoy, a potem kolejny Hatfield i kolejny McCoy. Ojcowie i matki stracili swoich synów, a synowie i córki stracili swoich braci - w takim świecie zdecydowanie łatwiej jest pielęgnować nienawiść, złość i chęć zemsty niż zdecydować się na ugodę i zawieszenie broni. Te wydarzenia rozegrały się we wschodniej części Stanów Zjednoczonych, w pobliżu gór Appalachów, gdzie panowała suwerenność i każdy próbował sam rozwiązać swoje problemy, co kończyło się rozlewem krwi.

Opowieść o feudalnej Japonii

 
Shogun: A Novel of Japan
[powieść, 1975]
Autor: James Clavell

Shōgun
[mini-serial, 1980]
czas trwania: 12 części po 60 min. lub 6 części po 120 min.
film telewizyjny, zmontowany z odcinków serialu, trwa 125 min.
reżyseria: Jerry London
scenariusz: Eric Bercovici na podst. powieści Jamesa Clavella

Wiosną 1600 roku pewien Anglik, William Adams, jako pilot holenderskiej flotylli płynął do Indii. Jednak w wyniku potężnego tajfunu jego statek zwany Erasmusem rozbił się u wybrzeży Japonii. Wraz z członkami załogi, którzy przeżyli, Adams został oskarżony przez przebywających w Japonii portugalskich jezuitów o piractwo. Został uwięziony w zamku Osaka i wkrótce poznał lorda Tokugawa Ieyasu. Został jego doradcą handlowym, awansował też na stanowisko admirała floty, wreszcie został samurajem Anjin-sanem. Jesienią 1600 roku Tokugawa Ieyasu pokonał swojego przeciwnika Ishidę Mitsunari'ego w bitwie pod Sekigaharą, a trzy lata później z rąk cesarza przyjął tytuł szoguna.