10 najciekawszych postaci kobiecych

Dzień kobiet już za nami, więc teraz czas na zastanowienie się, jaką rolę w kinematografii pełnią kobiety. Wiele gatunków filmowych takich jak westerny, filmy wojenne, sensacyjne i przygodowe nie mają do zaoferowania ciekawych ról filmowych dla kobiet. Płeć piękna pełni często rolę dekoracyjną, często wpada w opały i zmuszona jest czekać bezczynnie na ratunek, bo nie ma odpowiedniego sprytu, siły i umiejętności, by sama wydostać się z kłopotów. W komediach to głównie mężczyźni rozbawiają publiczność, w horrorach i thrillerach rola kobiet zwykle ogranicza się do bieganiny i rozpaczliwych wrzasków, a w dramatach - do rozczulania się nad ciężkim życiem i utraconą miłością. Znacznie łatwiej wybrać najciekawsze męskie postacie, wybór dziesięciu ról kobiecych z pewnością jest trudniejszy i na pewno poniższy ranking nie wszystkim się spodoba. Wybrałem bohaterki, które cechują się skomplikowanym charakterem, są nieprzewidywalne, intrygujące i trudne do poskromienia przez mężczyzn, a dzięki znakomitym aktorkom - charyzmatyczne i wiarygodne psychologicznie.


10. Mabel Longhetti (Gena Rowlands, Kobieta pod presją)

Kobieta po czterdziestce, która okropnie dusi się pod fartuszkiem gospodyni domowej. Z pozoru jest typową żoną i matką, dbającą o dom, męża i dzieci, ale codzienna rutyna i nuda doprowadzają ją do szału, nieopanowanego wzburzenia i buntu. Taka udręczona i szalona postać bardzo łatwo mogłaby spowodować irytację u widzów, lecz dzięki wybornej kreacji Geny Rowlands z ogromną uwagą śledzi się kryzys w związku małżeńskim i patologiczne zachowania, które towarzyszą przeciętnej rodzinie.

9.  Peppy Miller (Bérénice Bejo, Artysta)

Młoda tancerka stawiająca pierwsze kroki w branży filmowej zaczyna karierę u boku wielkiego gwiazdora kina niemego George'a Valentina. Wprowadza do kina świeżość, naturalność, a wraz z początkiem ery dźwiękowej także swój głos. Ponieważ to niemy film jej głosu nie usłyszymy, ale nie ma żadnych problemów ze zrozumieniem postaci, a przesłanie filmu jest jasne i logiczne. Wielki gwiazdor spada na samo dno, zaś młoda niewiasta niemal dosięga gwiazd na niebie - ludzkie samopoczucie zmienia się błyskawicznie, bo w jednej chwili radość może zamienić się w smutek i rozczarowanie.

8. Tiffany Maxwell (Jennifer Lawrence, Poradnik pozytywnego myślenia)

W dzisiejszym kinie hollywoodzkim brakuje mi jakiejś porządnej aktorki komediowej, a Jennifer Lawrence ma ku temu odpowiednie predyspozycje. Tiffany to nieustępliwa, pełna energii dziewczyna, potrafi być złośliwa i czarująca, w jednej chwili może się zwierzyć ze swoich sekretów, by w następnej przywalić z grubej rury. Teoretycznie niełatwo pokochać taką pełną wad osobę, ale dzięki młodej aktorce trudno nie lubić tej skomplikowanej, charakternej dziewczyny.

7. Georgiana Spencer Cavendish (Keira Knightley, Księżna)

Życie w Anglii w XVIII wieku nie było dla kobiet łaskawe, a małżeństwo wcale nie oznaczało szczęścia, miłości i wspierania siebie nawzajem w trudnych chwilach. Georgiana, księżna Devonshire, w swoim związku czuła się jak w zamkniętej klatce, jej ruchy były ograniczone, a rola królowej arystokratycznych salonów nie była tym, o czym marzyła najbardziej. Na wieść, że poślubi księcia Devonshire była zadowolona, lecz rzeczywistość przerosła jej oczekiwania.

6. Holly Golightly (Audrey Hepburn, Śniadanie u Tiffany'ego)

Kwestią sporną jest, czy Audrey pasowała do wymyślonej przez Trumana Capote'a bohaterki, ale jej talent, intuicja i magnetyzm nadały tej postaci dodatkowych cech, które uatrakcyjniły tę błyskotliwie opowiedzianą przez Blake'a Edwardsa historię. Holly Golightly to kobieta nierozważnie podejmująca decyzje, skłonna do zabaw, marząca o luksusach. Woli brać niż dawać i najchętniej poślubiłaby bogatego faceta, aby w ogóle nie pracować. Czy człowiek trafiony sycylijskim piorunem jest w stanie przekonać ją do zmiany zasad?

5. B.G. (Rose Byrne, Bogini roku 1967)

Inicjały głównej bohaterki tej metaforycznej opowieści symbolizują przede wszystkim jej tajemniczy charakter i ukryte motywy. Retrospekcje próbują wyjaśnić, jakie wydarzenia ukształtowały naturę i mentalność postaci granej przez Rose Byrne. Ale to co najważniejsze kryje się we wnętrzu, jest niedostrzegalne gołym okiem i trzeba użyć wyobraźni, by zrozumieć bohaterkę. B.G. to dziewczyna niestabilna emocjonalnie, która miała trudne dzieciństwo, od dziecka była niewidoma, ale jak sama mówi: potrafi usłyszeć „odgłos śmierci”.

4. Kathryn Bolkovac (Rachel Weisz, Ryzykantka)

Niewiele jest takich szlachetnych i w stu procentach pozytywnych postaci jak Kathryn - kobieta poświęcająca swój czas dla ludzi, którymi nikt się nie interesuje, nawet organizacje odpowiedzialne za bezpieczeństwo i pokój na świecie (jak ONZ). Kathryn to wrażliwa realistka i społecznie zaangażowana bojowniczka, która próbuje walczyć z wadliwym systemem i jego skorumpowanymi przedstawicielami. Niestety, jest w tej walce osamotniona. Wybitna kreacja Rachel Weisz.

3. Dolores Claiborne (Kathy Bates, Dolores)

Przez otoczenie uważana za wiedźmę, która zabiła swojego męża. Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach umiera jej bogata chlebodawczyni, oskarżenia od razu kierowane są w jej stronę. Ale z retrospekcji dowiadujemy się, że ta niemłoda już kobieta to postać bardzo rozważna, która zanim zacznie działać analizuje wszystkie za i przeciw, a najważniejsze jest dla niej dobro córki. Kathy Bates swoje dwie najlepsze role (Annie Wilkes i Dolores Claiborne) zagrała dzięki słynnemu mistrzowi literackiej grozy, Stephenowi Kingowi.

2. Alice Ayres (Natalie Portman, Bliżej)

Po występach w Gwiezdnych wojnach pojawiały się wątpliwości, czy Natalie Portman posiada aktorski talent, ale jej udział w filmie Mike'a Nicholsa to dowód na to, że doświadczony reżyser jest w stanie z młodej gwiazdy zrobić prawdziwą aktorkę. Postać tancerki z nocnych klubów to pierwsza wybitna rola gwiazdy Leona zawodowca. Alice potrafi być szczera i bezpośrednia w wyrażaniu uczuć, jest zmysłowa, bezpruderyjna i ma w sobie jakąś nutkę tajemnicy, która fascynuje mężczyzn i przyciąga wzrok.

1. Scarlett O'Hara (Vivien Leigh, Przeminęło z wiatrem)

Jedna z najlepszych decyzji castingowych w historii kina. Ten niesamowicie długi film nadal ogląda się z zainteresowaniem, po tych 70-ciu latach, przede wszystkim dzięki ponadczasowej kreacji, jaką wykreowała nieznana wówczas szerszej publiczności Vivien Leigh. Scarlett O'Hara to nieokiełznana, energiczna i wytrwała w swoich pragnieniach kobieta z charakterem. Nie ugina karku mimo licznych komplikacji spowodowanych wojną. Jest egoistką, która dąży do poprawy swojego życia i statusu społecznego. Jej upór i temperament zasługują na podziw, przysłaniają ułomności jej charakteru. 

29 komentarze:

  1. Absolutnie genialny ranking. Wybrałeś bardzo charakterystyczne aktorki i postaci filmowe. Ja bym chyba nie potrafił wybrać tylko 10 ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. interesujące zestawienie... może trochę dyskusyjna jest Bolkovac. Nas ta rola nie przekonała...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym miała niemały problem z wyborem choćby 5 pań. Z powyższej listy kilka postaci znam aczkolwiek nie rzuciły mnie na kolana. Może dlatego, że nie lubię idealnych charakterów, ale wolę takie, którym trochę brakuje do doskonałości. Na myśl przychodzi mi np. taka Nina z serialu "24", takiej suki jeszcze chyba nigdy nie widziałam i z pewnością jej nie zapomnę. I dla odmiany lubię też Erin Brockovic :> Soshanna z "Bękartów wojny" też była niezła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nina Myers to faktycznie bardzo ciekawa postać, jedna z najbardziej intrygujących postaci kobiecych w tym serialu. Erin Brockovich też lubię i uważam, że to najlepsza rola Julii Roberts. Co do "Bękartów" to najbardziej zaciekawiła mnie Bridget von Hammersmark, w którą znakomicie wcieliła się Diane Kruger. Shosanna aż tak bardzo mnie nie zachwyciła.

      Usuń
    2. Mam tak samo, z "Bękartów" zdecydowanie lepiej pamiętam von Hammersmarck. Nagle okazało się też, że Diane Krueger potrafi grać (albo, że Quentin zrobił z niej prawdziwą aktorkę). Aż niedowierzałem jak świetnie zagrała (szczególnie sceny w tawernie, tam się można rozkoszować każdym detalem jej kreacji).
      Poza tym co do rankingu, zdecydowanie brakuje mi tutaj Ronoey Mary i jej roli Lisbeth Salander w "Dziewczynie z tatuażem" (trudno znaleźc drugą taką postać w historii kina). Poza tym jak wpsomniał Simon poniżej, "Obcy" i w ogóle filmy Camerona zawsze są pełne silnych postaci kobiecych. Dopisałbym też Pam Grier z "Jackie Brown", Agatę Kuleszę z "Róży". Bardzo zapadła mi w pamięć też Giuletta Massina z filmów Felliniego, jak np. "Noce Cabirii", czy główna bohaterka niedawnego hiszpanskiego horroru "Sierociniec". W ogóle słyszeliście o Teście bechdela? :) on może dać jakąś refleksję na temat roli kobiet w kinie.

      AAA i oczywiście pełna zgoda co do Scarlett. Dobra, może niekoniecznie zaraz byłoby u mnie pierwsze miejsce, ale nie wyobrażam sobie historii amerykanskiego kina bez tego filmu i tej roli :-)

      Usuń
    3. Gdybym wyróżnił Rooney Marę to pewnie głupio bym się czuł, bo uważam, że Noomi Rapace była równie znakomita w roli Lisbeth :) Ale to prawda, że jest to bardzo nietypowa postać, jakich niewiele było w dziejach kina. Co do Diane to przed rokiem 2009 też miałem wątpliwości co do jej umiejętności aktorskich, ale Quentin jednak pokazał ją z jak najlepszej strony i po tym filmie doceniłem także niektóre jej wcześniejsze role - zupełnie inaczej zacząłem patrzeć na tę aktorkę :) Niedawno w TVP 2 można było obejrzeć "Bękarty wojny" no i po ponownym seansie podtrzymuję tę opinię. Diane Kruger być może miała mniej czasu ekranowego niż Mélanie Laurent, ale wykorzystała go w stu procentach.
      O tym teście Bechdela nie słyszałem wcześniej.

      Usuń
  4. Zdecydowanie O'Harze należy się to pierwsze miejsce. Cóż to jest za postać, to po prostu niesamowite! Tak jak piszesz - energia, temperament, charakter, wszystko to tworzy niezwykłą postać, która robi wrażenie za każdym razem, gdy oglądam Przeminęło z wiatrem.

    Jednak sam, bez namysłu, jak bym miał wskazać filmową kobietę, która zawsze mi imponuje, to z pewnością byłaby to Ripley z Obcego. Twarda sztuka jakich w kinie mało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zresztą kobiety w science fiction bardziej zaznaczyły swoją obecność niż w innych gatunkach. Ripley z "Obcego", Sarah Connor z "Terminatora", Trinity z "Matrixa" to chyba najlepsze przykłady.

      Usuń
  5. Holly Golighty, moja ulubienica : ).
    Z tych filmów które widziałam bardzo lubię też Scarlett i Alice. Mieszane uczucia mam wobec Tiffany, niby przyjemna postać, ale w moim top raczej bym jej nie umieściła : ).

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę obejrzeć "Dolores Claiborne", powieść Kinga mnie zachwyciła! Fajny ranking, nieco inny niż mój ale ja już Scarlett nie chcę nigdzie wciskać, bo tak naprawdę jest nr 1 w wielu kategoriach :) bardzo fajne zestawienie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dolores" polecam, ale chyba nie muszę, bo jako fanka powieści Kinga doskonale wiesz, że to dla Ciebie pozycja obowiązkowa :) Film jest bardzo dobry, obok Kathy Bates świetną rolę zagrała w nim także Jennifer Jason Leigh w roli córki Dolores.

      Usuń
  7. Mam szczerą awersję do ,, Przeminęło z Wiadrem'' - nie lubię ani tego filmu, ani aktorki, ani bohaterki. Przereklamowane do bólu, nie mam pojęcia co Ty w tam zobaczyłeś aż tak porywającego. To jest dopiero nudziarstwo na potęge.
    Za to Dolores Clairborne - zuch kobieta i takiż film, adaptacja i rola.
    Tak na szybko, moje Top 3 bardzo interesujących bohaterek:
    - 3. Erika ( Isabelle Huppert ,, Pianistka'')
    - 2. Felicja ( Barbara Krafftówna ,, Jak Byc Kochaną'')
    - 1. Sabina ( Lena Olin ,, Nieznośna Lekkośc Bytu'' ) - ma corazon...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy widzę w programie tv "Przeminęło z wiatrem" moja pierwsza reakcja to zwykle słowa: "O Boże, znowu!", ale gdy na ekranie pojawia się Vivien to tylko przerwa reklamowa jest w stanie mnie oderwać od ekranu :) Moim zdaniem to mistrzowska rola i bardzo ciekawa postać, o czym świadczy fakt, że w tamtych latach młode aktorki biły się o to, by ją zagrać. Sam film jak na 70 lat broni się doskonale, choć mógłbym z łatwością wymienić lepsze melodramaty, np. "Casablancę", ale Ingrid Bergman nie była jednak AŻ TAK magnetyzująca jak Vivien.

      Z Twoich typów widziałem tylko "Nieznośną lekkość bytu" i zarówno Lena Olin jak i Juliette Binoche podobały mi się, ale jakoś szczególnie nie zapadły mi w pamięć.

      Usuń
  8. Zrobienie remake'u ,, Gone with the Bucket'' było marzeniem schyłkowego Sergia Leone.
    Ale ja myślę, że, jeżeli już,to taki rimejk powinien powstac w 1980 , w rezyserii Andrzeja Żuławskiego, z Isabelle Adjani w roli Scarlett
    i Henrym Silvą w roli Rhetta Butlera. Serio.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się, że z żelaznych faworytek brakuje Ripley / Sigourney Weaver... No i jeszcze Jamie Lee Curtis - tutaj to właściwie można przebierać w aktorskich kreacjach, po prostu zamykasz oczy i wskazujesz palcem na dowolny, klasyczny slasher z lat 80.

    Ja osobiście jestem wielkim zwolennikiem Gwyneth Paltrow / Margot Tenenbaum z The Royal Tenenbaums (Genialny klan).

    A z takich świeżynek, które dopiero co oglądałem, to Tilda Swinton / Eva z We Need to Talk About Kevin (Musimy porozmawiać o Kevinie) i Charlize Theron / Mavis Gary z Young Adult (Kobieta na skraju dojrzałości). Theron to w ogóle ostatnio nawet ze złych filmów wychodzi z tarczą.

    Anne Hathaway też powinna dostać wyróżnienie. Nie mam za bardzo pomysłu za co, ale we wszystkim, w czym ją ostatnio widziałem była bardzo dobra.

    Keira Knightley w A Dangerous Method, też była świetna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do Charlize Theron i Anne Hathaway to nie wiem, którą ich rolę miałbym wybrać - mam wrażenie, że nie zagrały jeszcze tzw. roli życia (mimo iż mają już Oscara na koncie).
      Keira Knightley w "Niebezpiecznej metodzie" również mi się podobała, to ostatnia jej dobra kreacja jak na razie, bo jej dwie kolejne role są już słabsze moim zdaniem. Wybrałem jednak "Księżną", bo widziałem ten film już kilka razy i uważam, że to naprawdę interesujące kino z bardzo ciekawą postacią na pierwszym planie.

      Usuń
    2. Oglądałeś Young Adult (Kobieta na skraju dojrzałości)? Film nie jest idealny, ale Theron sama jedyna dźwiga go o klasę wyżej - polecam.

      Przypomniała mi się jeszcze jedna fajna ekranowa kobitka - Faye Dunaway w The Thomas Crown Affair, tej oryginalnej z 68, z McQueenem.

      Usuń
    3. Nie widziałem "Young Adult".
      Faye Dunaway - faktycznie, w najlepszych latach swojej kariery zagrała sporo wartościowych ról w znakomitych filmach ("Bonnie i Clyde", "Mały Wielki Człowiek", "Chinatown", "Trzy dni kondora", "Sieć" czy np. rola Milady w "Trzech muszkieterach"). Ale akurat "Afera Thomasa Crowna" nie przypadła mi do gustu, zarówno oryginał jak i remake.

      Usuń
    4. No no, racja, Dunaway mogłaby znaleźć się na takim bestofie za Bonnie Parker i Milady (no i może jeszcze Chinatown).

      Skoro już przeszliśmy do Lesterowych Muszkieterów, to przyznam się, że gdybym miał robić taką listę jak ty, to wcisnąłbym na nią Raquel Welch za One Million Years BC, bo jestem nie poprawnym szowinistą :p

      I Jane Fonde za Barbarelle.

      I Lize Minnelli za Cabaret.

      I Alison Doody za Indiana Jones and the Last Crusade.

      To ostanie to już chore skrzywienie, które mi zostało z dzieciństwa :)

      Usuń
  10. ...i kolejn śmierc
    Z końcem lutego, na łono Abrahama przeniósł się Armando Trovaioli (95) - pianista, skrzypek, jazzman i kompozytor muzyki filmowej. Miał na koncie soundtracki do tak głośnych dzieł, jak m. in. ,, Gorzki Ryż'' De Santisa, ,, Matka i Córka'' De Sici, ,,,Odrażający, Brudni i Żli'' Scoli, ,, Zapach Kobiety'' Risiego, no i ma się rozumiec ,, La Mala Ordina'' Di Leo, ,, Long Days of Vengeance'' Vanciniego , ,, Blazing Magnums''De Martino czy ,, Joe Valachi'' Terrence'a Younga.
    RIP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię jego muzykę, nie widziałem wprawdzie filmów Scoli i Risiego, z którymi pracował najczęściej, ale muzyka do niektórych jest bardzo dobra.

      Usuń
  11. ,,,Odrażających, Brudnych i Złych'' bardzo polecam. to jedna z najlepszych czarnych komedii, jakie w zyciu widziałem. Ja mam ochotę przypomniec sobie ,, Gorzki Ryż'' - moj mumer jeden z neorealizmu.

    OdpowiedzUsuń
  12. O tak, Scarlett to ikra sama w sobie, ponadczasowa kreacja.
    Michelle Pfeiffer jako "Kobieta Kot"-to było coś;). Z drugiej strony Lisbeth to Lisbeth, równie dobrze mógłbyś umieścić zdjęcie Rooney albo Noomi- mi by to nie przeszkadzało, obie aktorki mi się podobały w adaptacji.
    Do tego zestawienia dodałabym Cersei Lannister, ale żadna z niej pełnometrażowa postać;). Jeszcze świta mi młoda Lauren Bacall.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie racja, to przecież zestawienie postaci, a nie aktorskich kreacji, więc Lisbeth Salander mogłaby się znaleźć jako postać bez względu na to, kto ją zagrał. I gdyby to było Top 20 to na pewno nie pominąłbym tej bohaterki :)

      Usuń
  13. Ciekawy pomysł na ranking i na uczczenie Dnia Kobiet. Uszeregowanie postaci kobiecych - myśle, że tyle ile amatorów stworzenia takiego własnego rankingu tyle list, mało które by się pokryły. Doceniam, że wybrałeś Mabel z "Kobiety pod presją", rozumiem wybór Keiry w "Księznej", w końcu to twoja ulubienica. Całe szczęście, że nie wybrałeś jej postaci z "Niebezpiecznej metody" czy "Pokuty". Holly i Scarlett - to już mity, prawie spiżowe kobiety, pewnie nie ma widza, który by nie uhonorował ich poczesnym miejscem.
    Popieram wybór Dolores Claiborne - przykład dla udręczonych przez mężczyzn kobiet. Podobnie zresztą jak pani z "Volver".

    A ja jeśli pozwolisz, powiem ci, jakie kobiety znalazły by się u mnie na liście, niezwykle skomplikowane i ciekawe - to wszystkie panie z "Godzin". Sally Bowles z "Kabaretu", kura domowa, czyli Francesca z "Co się wydarzyło w Madison County", Barbara z "Nocy i dni". MOżna by tak wymieniać jeszcze długo. Rachel Weisz w "Ryzykantce" dobra i bardzo dzielna. Bardziej mi sie podobała niż np. w "Agorze'.
    Lisbeth Salander także super. No dobrze. Dziś był podobno dzień mężczyzn. Będzie ranking? A na jego czela Django? :)
    /Babka filmowa/.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie będzie, ale z opóźnieniem. Mam już listę, bez żadnych opisów, prawdę mówiąc nie podoba mi się ona za bardzo, więc pewnie jeszcze ulegnie zmianie. We wstępie napisałem wprawdzie, że wybór najciekawszych męskich postacie byłby łatwiejszy, ale jednak nie jest to wcale takie łatwe, a nie chciałbym aby listę zdominowali laureaci Oscarów albo postacie z westernów. "Django" chyba jednak poza dziesiątką, zarówno ten ze starej jak i nowej wersji :)

      Usuń
  14. A nie lepiej zrobic zestaw : najbardziej elektryzujące pary w historii kina ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Alicja z "Alicja już tu nie mieszka" Scorsese.

    OdpowiedzUsuń