Tekst opublikowany także w serwisie film.org.pl
W ciągu długiej – sięgającej setki tysięcy lat – historii ludzkości wykształciło się na całym świecie mnóstwo języków, a co za tym idzie tradycji i kultur. Uformowały się dziedziny nauki, takie jak antropologia i etnografia, zajmujące się badaniem i analizą społeczeństwa, biorąc pod uwagę zróżnicowanie rasowe i kulturowe. Zrozumienie historii, obyczajów, tradycji, czyli wartości kształtujących każdego człowieka, jest zawsze cenniejsze niż rzeczy materialne, zdobycze techniki czy mityczne El Dorado. W temacie relacji międzykulturowych tkwi ogromny potencjał, który wielokrotnie wykorzystywali pisarze na całym świecie, a także filmowcy.
Mistrzem epickich dzieł eksploatujących tematykę odmienności kulturowej był brytyjski reżyser David Lean, autor takich obrazów jak Most na rzece Kwai (1957), Lawrence z Arabii (1962) i Podróż do Indii (1984). Swoje kino o podobnej skali epickiej i tematycznej realizował Werner Herzog: Aguirre, gniew boży (1972) i Fitzcarraldo (1982). Interesujące są dzieła o epoce kolonialnej, na przykład Misja (1986) Rolanda Joffé. Oczywiście nie tylko epika historyczna zasługuje na wyróżnienie, bo na przykład Kult (1973) Robina Hardy'ego też pasuje do tematu. Tytuły, które wspomniałem wyżej nie trafiły do niniejszego zestawienia, ponieważ chciałem wydobyć z otchłani zapomnienia pozycje mniej popularne i niedoceniane.