Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Akira Kurosawa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Akira Kurosawa. Pokaż wszystkie posty

FILMY O ZDERZENIU KULTUR. Jak ogień i woda, jak róża i lilia...





Tekst opublikowany także w serwisie film.org.pl 

W ciągu długiej – sięgającej setki tysięcy lat – historii ludzkości wykształciło się na całym świecie mnóstwo języków, a co za tym idzie tradycji i kultur. Uformowały się dziedziny nauki, takie jak antropologia i etnografia, zajmujące się badaniem i analizą społeczeństwa, biorąc pod uwagę zróżnicowanie rasowe i kulturowe. Zrozumienie historii, obyczajów, tradycji, czyli wartości kształtujących każdego człowieka, jest zawsze cenniejsze niż rzeczy materialne, zdobycze techniki czy mityczne El Dorado. W temacie relacji międzykulturowych tkwi ogromny potencjał, który wielokrotnie wykorzystywali pisarze na całym świecie, a także filmowcy.

Mistrzem epickich dzieł eksploatujących tematykę odmienności kulturowej był brytyjski reżyser David Lean, autor takich obrazów jak Most na rzece Kwai (1957), Lawrence z Arabii (1962) i Podróż do Indii (1984). Swoje kino o podobnej skali epickiej i tematycznej realizował Werner Herzog: Aguirre, gniew boży (1972) i Fitzcarraldo (1982). Interesujące są dzieła o epoce kolonialnej, na przykład Misja (1986) Rolanda Joffé. Oczywiście nie tylko epika historyczna zasługuje na wyróżnienie, bo na przykład Kult (1973) Robina Hardy'ego też pasuje do tematu. Tytuły, które wspomniałem wyżej nie trafiły do niniejszego zestawienia, ponieważ chciałem wydobyć z otchłani zapomnienia pozycje mniej popularne i niedoceniane.

Siedmiu samurajów

Shichinin no Samurai (1954 / 200 minut)
reżyseria: Akira Kurosawa
scenariusz: Akira Kurosawa & Shinobu Hashimoto & Hideo Oguni

Tekst opublikowany także w serwisie film.org.pl

Nie jest łatwo pisać o filmie, o którym napisano niezliczoną ilość artykułów. Szczególnie, gdy opinia nie różni się od opinii większości. Każde zdanie może brzmieć jak truizm. Postaram się nie nadużywać słowa arcydzieło, gdyż ono tak naprawdę nic już nie znaczy. A w przypadku Siedmiu samurajów Akiry Kurosawy to określenie jest niewystarczającym argumentem, zbyt banalnym jak na tego typu kino. Bo mimo iż w warstwie fabularnej głównym czynnikiem jest prostota, to arsenał użytych środków jest skomplikowany. Zróżnicowane zachowania bohaterów, dynamiczna praca kamer, rytmiczny montaż czy harmonijny strumień dźwiękowy - to wszystko wpływa na emocje widza i sprawia, że film niezmiennie od lat wzbudza zachwyt u odbiorców w każdym wieku i pod każdą szerokością geograficzną.

Straż przyboczna. Za garść ryō.

Yôjinbô (1961 / 110 minut)
reżyseria: Akira Kurosawa 
scenariusz: Akira Kurosawa (także fabuła) & Ryûzô Kikushima

Tekst opublikowany także w serwisie film.org.pl

Most pomiędzy Wschodem a Zachodem, który Kurosawa budował przez dekadę, osiągnął na początku lat sześćdziesiątych punkt zwrotny. Yôjinbô, czyli Straż przyboczna, to nie tylko klasyk samurajskiego kina, ale i prekursor spaghetti westernu. W końcu początek tego włoskiego nurtu datuje się na rok 1964, kiedy to Sergio Leone ukończył film Za garść dolarów. Był to nie tyle remake dzieła Kurosawy, co raczej plagiat, bo producentom nie chciało się płacić za wykorzystanie pomysłów ze scenariusza napisanego wspólnie przez Kurosawę i Ryûzô Kikushimę. Doszło do procesu sądowego, który wygrali Japończycy, tym samym zarabiając więcej na włoskim westernie - produkcji, jak się okazało, bardziej dochodowej od japońskiego pierwowzoru.

Widziane oczyma duszy, czyli Szekspir sfilmowany

Dokładnie 400 lat temu pożegnano angielskiego barda, Williama Szekspira (Shakespeare, 1564-1616), uznawanego dziś za najwybitniejszego dramaturga wszech czasów. W londyńskim teatrze The Globe wystawiano jego sztuki przepełnione filozofią egzystencjalną, rozważające istotę dobra i zła, nieba i piekła, miłości i zemsty. Poetycki język jakim posługiwali się jego bohaterowie, ze względu na swoistą koturnowość, gonitwę myśli, pasuje do teatru, ale w kinie taka sztuczność pozostawia niesmak. Mimo tego kino, niemal od samego początku, adaptowało tę literaturę, często nie rezygnując ze staroświeckiego języka. Tematy jakie Szekspir podejmował w swoich sztukach są uniwersalne. Postacie zaś wielowymiarowe, kształtujące aktorską osobowość, stanowiące wyzwanie dla aktorów (ciekawe, że rolę Hamleta grały też kobiety, np. Asta Nielsen i Sarah Bernhardt).

Japońskie kino gatunkowe

„W rzeczywistości Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma takiego kraju ani takich ludzi.” Słowa Oscara Wilde'a najdobitniej wskazują jak oryginalnym i fascynującym państwem jest Japonia zwana też Krajem Kwitnącej Wiśni. Czerwone słońce na fladze tego kraju może pełnić funkcję symboliczną - może oznaczać wschód lub zachód różnych epok - nadejście czasów wojny i czasów pokoju, rządy cesarzy lub szogunów, dominację faszyzmu, a po niej okupację USA. Honorowy kodeks bushido, rytualne samobójstwo seppuku, dostatnie życie samurajów i nędzny żywot roninów to tematy na wiele bardzo zróżnicowanych filmów japońskich. Z jednej strony Japończycy wzbudzają pogardę za agresywną politykę, ale z drugiej strony budzą współczucie gdyż tylko oni doświadczyli skutków wybuchu bomby atomowej.

Filmowe zjawisko. Sequel

Sequele podobnie jak remaki są zmorą wielu widzów i krytyków, a sens ich powstawania poddawany jest w wątpliwość. Nie da się jednak ukryć, że wielu filmowców nie widzi nic złego w przerabianiu na nowo znanych i kultowych tytułów. Martin Scorsese nakręcił w swojej karierze jeden udany sequel (Kolor pieniędzy) i dwa niezłe remaki (Przylądek strachu i Infiltracja). Steven Spielberg, który odmówił zrealizowania kontynuacji Szczęk, nie był tak zasadniczy w przypadku Indiany Jonesa i Parku Jurajskiego. Francis Ford Coppola z początku nie był przekonany do kontynuacji Ojca chrzestnego, lecz szybko uznał, że z tej mafijnej historii da się wyciągnąć o wiele więcej. Ceniony przez krytyków Fritz Lang zrealizował aż 6 sequeli, w tym np. western Powrót Franka Jamesa (1940). 

Kino globalne - 12 najlepszych filmów świata

Ostatnio częstym przedmiotem dyskusji był opublikowany przez magazyn Sight & Sound ranking najlepszych filmów świata. I po raz kolejny krytycy i ludzie filmu próbowali przekonać wszystkich, że Obywatel Kane, Osiem i pół i 2001: Odyseja kosmiczna to dzieła wybitne. A przecież w niczym nie są lepsze na przykład od Rambo czy Terminatora. Znawcy biorący udział w takich rankingach trzymają się zwykle reguły, by uwzględniać tylko te produkcje, które przytaczane są w niemal każdym opracowaniu dotyczącym historii kina. Nie widać u nich subiektywnego spojrzenia, jakie cechuje prawdziwych kinomanów, rządzi zaś metoda: „Ten film uznano za wybitny, więc trzeba koniecznie go wyróżnić”.

Samuraje znikąd i zbłąkane psy, czyli o filmach Akiry Kurosawy


Akira Kurosawa (1910-98) był reżyserem bardziej cenionym na Zachodzie niż w swoim kraju. Chociaż jego filmy rozgrywają się w czasach feudalnych oraz w Japonii współczesnej to jednak widoczne są w jego filmach inspiracje amerykańskim kinem gatunków (m.in. westernami) oraz motywami szekspirowskimi. Kurosawa przedstawiał wiarygodne portrety psychologiczne, pokazywał ludzką naturę w niebanalny sposób, zderzenie różnych osobowości oraz ludzi postawionych w ekstremalnej sytuacji, próbujących zmierzyć się z problemami tego świata - przemocą, chorobami, biedą. Jego filmy pełne są życiowej mądrości, są błyskotliwe i szczere, ambitne i doskonałe technicznie.

Reżyserzy - subiektywny ranking

Dawniej reżyserzy odpowiadali tylko za inscenizację i pracę z aktorami, natomiast za montaż odpowiedzialny był producent - reprezentant wytwórni. Obecnie reżyserzy mają większą swobodę, sami uczestniczą przy montażu, stąd często we współczesnych filmach montaż jest bardziej twórczy, z zaburzoną chronologią. Na mojej liście najlepszych reżyserów nie ma innowatorów, którzy tworzą artystyczne dzieła pełne filozofii i psychologii. Ja do najlepszych reżyserów zaliczam tych, którzy potrafią opowiadać historie nie przynudzając oraz tych, którzy potrafią sprawić, że ich filmy pozostają w pamięci długo po seansie. U reżyserów cenię zmysł obserwacji i wyczucie plastycznych walorów obrazu. Dobry reżyser szanuje aktorów i nie pozwala, by sztuczki techniczne przysłoniły grę aktorską. Ważna jest też umiejętność opowiadania za pomocą obrazu, nie przesadzając z nadmiarem dialogów i nie wydłużając filmów do ogromnych rozmiarów. Sceny akcji i przemocy powinny być uzasadnione i pokazywane w rozsądnych dawkach. Oto dziesiątka moich ulubionych filmowców, cechujących się indywidualnym stylem i umiejętnością opowiadania ciekawych historii.

Wspaniała siódemka - kino samurajskie w najlepszym wydaniu


Japonia zwana Krajem Kwitnącej Wiśni to kraj o bardzo ciekawej i inspirującej przeszłości, której częścią są samuraje - feudalni wojownicy żyjący zgodnie z określonym kodeksem (tzw. bushido). Żelazne reguły wcale jednak nie oznaczają, że samuraj gotów jest ślepo wykonywać rozkazy swojego szoguna lub pana (tzw. daimyo). Samuraje i roninowie cechujący się odwagą i nieprzeciętnymi zdolnościami w sztukach walki są w stanie sprzeciwić się władzy, mają odwagę nie zgadzać się z decyzją rządu i narzuconą przez rząd rolą bezwolnego narzędzia.

Awanturnicy i poszukiwacze, czyli o filmach przygodowych


Czy istnieje jakiś przepis na dobry film przygodowy? Trudno powiedzieć, bo jak sugeruje poniższy ranking produkcje są różne, od komediowych, typowo rozrywkowych do poważnych dramatów osadzonych w historycznych czasach. Jednak większość opisanych produkcji to lekkie filmy dostarczające rozrywki i emocji, poprawiające humor. Bo im sceny na ekranie bardziej nieprawdopodobne, tym lepiej można przez nie przebrnąć, jeśli są wzbogacone o humor i ironię, które mówią nam, abyśmy nie traktowali tego na poważnie, tylko rozluźnili się i wczuli w klimat. A wtedy będziemy się świetnie bawić. I opowiadana historia nie musi być oryginalna, wystarczy „rzucić” bohaterów w wir niesamowitych wydarzeń, rozgrywających się w egzotycznych, malowniczych plenerach, fotografowanych tak, abyśmy uwierzyli, że to plenery naturalne, a nie jakiś park rozrywki. Ważny jest w tym gatunku dobór ekipy zajmującej się techniczną i wizualną stroną dzieła oraz dobór obsady, szczególnie bohaterowie pozytywni powinni być charyzmatyczni. Mile widziany jest też rozmach inscenizacyjny, a kaskaderów powinno być więcej niż twórców efektów specjalnych.