Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tom Hardy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tom Hardy. Pokaż wszystkie posty

BLIŹNIACZE FATUM. Filmowe historie o identycznych rodzeństwach

Tekst opublikowany w serwisie film.org.pl

Hitem ostatnich tygodni jest film Ryana Cooglera pt. Grzesznicy z Michaelem B. Jordanem w rolach bliźniaków, co dało pretekst do przyjrzenia się innym filmowym portretom genetycznych sobowtórów. Tym bardziej że w ostatnim czasie powstało więcej tego typu produkcji – inne przykłady to Małpa Osgooda Perkinsa i Dom osobliwości Damiana McCarthy’ego. Bliźniaki od wielu lat fascynują kinowych twórców – identyczne rodzeństwa rodzą pytania o tożsamość, więź, a nawet mroczne strony ludzkiej natury. Podwójna tożsamość może stać się źródłem grozy, tajemnicy, emocjonalnego konfliktu, a także komedii sytuacyjnej.

Sceny przedstawiające bliźniaków realizuje się za pomocą kombinacji różnych technik filmowych: podwójnej ekspozycji, precyzyjnego montażu, dublowania aktora oraz iluzji optycznych. Podwójna ekspozycja polega na naświetleniu jednej klatki filmowej dwukrotnie, najpierw z jedną postacią po jednej stronie kadru, a następnie z tym samym aktorem po drugiej stronie. Wymaga to absolutnej precyzji w ustawieniu kamery, oświetleniu obiektu oraz synchronizacji ruchów, by zachować wrażenie realistycznej interakcji między bliźniakami. Dla uwiarygodnienia takich sekwencji stosuje się też różne formy iluzji optycznych: manipulację perspektywą, zastosowanie luster czy np. odpowiednio zaprojektowaną przestrzeń pozwalającą przeciąć kadr niewidoczną linią.

Dwie twarze Mad Maxa


Odwołując się do fascynacji westernami, filmami akcji i antyutopijną fantastyką australijski pasjonat kina George Miller wraz z producentem Byronem Kennedym (zm. 1983) stworzyli kultową postać wojownika szos zwanego Szalonym Maxem. Milczący jak bohaterowie spaghetti westernów, szalony jak kierowcy z amerykańskich filmów drogi, wrażliwy jak buntownicy kina lat 50. Nosił czarny skórzany strój, który tak jak czerwona kurtka Jamesa Deana symbolizował pewną postawę, był wyrazem buntu. Kosztujący 650 tysięcy dolarów Mad Max (1979) zarobił, bagatela, sto milionów na całym świecie, otrzymując przy okazji łatkę filmu kultowego. Dla odtwórcy tytułowej roli taki sukces okazał się przepustką do sławy, dla reżysera był ostrzeżeniem przed zamknięciem w szufladzie z napisem 'twórca jednego filmu'. Ale George Miller chyba naprawdę polubił postać Mad Maxa, bo dał mu przeżyć kolejną wielką przygodę (czwartą część przygotowywano niemal przez 10 lat). Poniżej recenzje dwóch najlepszych filmów serii.

Peaky Blinders

(2013-14 / 2 sezony po 6 części)
pomysł serii: Steven Knight


W natłoku świetnych seriali amerykańskich można przegapić wartościowe produkcje zrealizowane dla europejskiej telewizji. Na przykład stworzony dla BBC serial gangsterski Peaky Blinders, którego akcja rozgrywa się na Wyspach Brytyjskich po Wielkiej Wojnie. Bohaterami serialu są bracia Shelby, pochodzący z prowincjonalnej mieściny Small Heath w Birmingham. To Cyganie, którzy walczyli dla Anglii w bitwach pod Verdun i nad Sommą w 1916 roku. Po powrocie do ojczyzny stali się zupełnie innymi ludźmi, zabijanie wrogów weszło im w krew, a smykałka do interesów jaką posiadał najmądrzejszy z braci, Thomas, uczyniła z nich niekoronowanych królów rodzinnego Birmingham. Peaky Blinders to nie tylko gang, ale i subkultura młodzieżowa cechująca się własnym stylem i własną moralnością. Sto lat temu próbowali podbić Anglię, teraz dzięki odbiornikom telewizyjnym mogą podbić cały świat.

Porachunki w hrabstwie Franklin - recenzja filmu „Gangster”

Lawless (2012 / 116 minut)
reżyseria: John Hillcoat
scenariusz: Nick Cave na podst. powieści Matta Bonduranta pt. The Wettest County in the World

Gdy w latach 20-tych amerykańskie władze wydały zakaz produkcji i sprzedaży napojów alkoholowych (znany powszechnie pod nazwą prohibicja) na terenach Stanów Zjednoczonych zaczęło kwitnąć bezprawie, a mieszkańcy Chicago i innych miast zamiast muzyki byli zmuszeni słuchać odgłosów broni palnej i jęków ludzi, których ciała były rozrywane kulami. Czasy prohibicji kojarzą się najbardziej z gangsterami i nie powinno dziwić, że właśnie taki tytuł zaproponował polski dystrybutor. Jak na ironię jednak prawdziwym gangsterem okazuje się w tym filmie stróż prawa, który na polecenie skorumpowanego prokuratora ma zaprowadzić porządek w hrabstwie Franklin w Wirginii. Jego porywczy charakter i psychopatyczne skłonności powodują, że zamiast prawa i porządku ma miejsce totalny chaos, a brutalne zabójstwa i masakry stają się powszednim zjawiskiem.

Incepcja

Inception (2010 / 148 minut)
scenariusz i reżyseria: Christopher Nolan

Czy ktoś zastanawiał się nad tym, że świat w którym żyjemy może okazać się snem? Czy osoba popełniająca samobójstwo myśli, że po śmierci obudzi się w innym, lepszym świecie? Takie pytania pewnie zadawał sobie reżyser filmu Christopher Nolan i na ich podstawie wymyślił interesującą historię o tajemnicach ludzkiej podświadomości. Tematyka snów pozornie wydaje się trudna do realizacji, gdyż wymaga ogromnej wyobraźni i niezwykłej wrażliwości wizualnej, ale z drugiej strony temat nie jest trudny, ponieważ każdą bzdurę w scenariuszu można uzasadnić słowami: „sny są zwykle bzdurne i nielogiczne”. Nolan jednak nie poszedł na łatwiznę i stworzył oryginalny świat, rządzący się własnymi prawami, a znajomość tych praw pozwala przetrwać bohaterom. Momentami film jest tak skomplikowany, że nie wiadomo, czy to co oglądamy na ekranie jest logicznie umotywowane, czy może są to zwykłe błędy w scenariuszu. Czasami ma się wrażenie, że reżyser wpadł we własne sidła, tworząc skomplikowaną fabułę sam się zagubił.