Pokazywanie postów oznaczonych etykietą David Niven. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą David Niven. Pokaż wszystkie posty

W 80 DNI DOOKOŁA ŚWIATA. 65 lat od wielkiej ekranowej przygody Phileasa Fogga


tytuł oryginalny: Around the World in Eighty Days
data premiery: 17 października 1956
czas trwania: ok. 180 minut
reżyseria: Michael Anderson
scenariusz: James Poe, John Farrow i S.J. Perelman na podst. powieści Julesa Verne'a

Tekst opublikowany w serwisie film.org.pl

17 października 1956 roku publiczność zgromadzona w nowojorskim teatrze Rivoli wyruszyła w ekscytującą trzygodzinną podróż wraz z angielskim dżentelmenem Phileasem Foggiem. Film grany był przy pełnej widowni przez kolejne 15 miesięcy i stał się drugim po Dziesięciorgu przykazaniach Cecila B. DeMille’a największym hitem roku. Źle jednak przetrwał próbę czasu i współcześnie jest oceniany jako płytki film rozrywkowy oraz jeden z najgorszych laureatów Oscara w głównej kategorii. Ale nie można zaprzeczyć, że to również film prawdziwego pasjonata, który zainwestował w projekt 6 milionów dolarów, popadając przez to w długi. Raczej nie chodziło mu o wykupienie wszystkich Oscarów, lecz o stworzenie wysmakowanej plastycznie filmowej przygody, która oczaruje widzów na całym świecie.

Działa Navarony

The Guns of Navarone (1961 / 158 minut)
reżyseria: J. Lee Thompson 
scenariusz: Carl Foreman na podst. powieści Alistaira MacLeana 

Tekst opublikowany także w serwisie film.org.pl

Grecja to kraj mitów i legend, świat okrutnych bogów i herosów o niezwykłych zdolnościach. Widzowie uwielbiają mity, bo oferują przygodę pełną niezwykłych atrakcji, jakich przeciętny człowiek nie doświadczy przez całe swoje życie. Szkocki pisarz Alistair MacLean, autor bestsellerowej, debiutanckiej powieści HMS Ulysses (1955) wydał bodaj swoje najsłynniejsze dzieło The Guns of Navarone w 1957 roku. Można ten utwór postrzegać jako współczesny mit o niezwykłej odwadze i szczęściu, o pokonywaniu trudności piętrzących się jakby za sprawą boskich sił. Natomiast ekranizację tego utworu można postrzegać jako podręcznikowy przykład kina akcji z podgatunku mission impossible albo guys on a mission.

W 80 dni dookoła świata

Around the World in 80 Days (1956 / 167 minut)
reżyseria: Michael Anderson
scenariusz: James Poe, John Farrow, S.J. Perelman na podst. książki Juliusza Verne'a

Widowiskowa ekranizacja słynnej powieści Verne'a. Angielski dżentelmen, Phileas Fogg, zakłada się z kumplami z klubu, że okrąży świat w 80 dni. W XIX wieku, kiedy nie było jeszcze samolotów, taka misja wydawała się niemożliwa do zrealizowania. Główny bohater, który zawsze był punktualny teraz może nie zdążyć na czas. Jednak się nie poddaje i coraz bardziej zbliża się do wygrania tego zakładu. A trasa podróży wiedzie przez całą półkulę północną - od Europy przez Azję i Amerykę. Ostatni etap podróży to rejs przez Atlantyk prosto do Wielkiej Brytanii.

Zabity na śmierć

Murder by Death (1976 / 94 minuty)
reżyseria: Robert Moore
scenariusz: Neil Simon

Dramaturg i scenarzysta Neil Simon za pośrednictwem innego pisarza Trumana Capote'a zaprasza na kolację połączoną z morderstwem. Reżyser Robert Moore zaprasza na komedię połączoną z kryminałem, a groteskę i absurd z makabryczną fabułą. Wydaje mi się, że właściwym twórcą filmu jest Neil Simon, ponieważ jego prześmiewczy, ironiczny scenariusz oraz błyskotliwe dialogi i absurdalne dowcipy są największą atrakcją tej produkcji, wyglądającej raczej jak sztuka teatralna niż prawdziwy film. Oprócz tego na planie zebrano taką doborową ekipę doświadczonych aktorów, że żadna reżyseria nie była potrzebna - aktorzy wiedzieli co robić, bo mieli doświadczenie, odpowiednie wyczucie komizmu i potrafili się dostosować do pastiszowej konwencji, wypowiadając z powagą nawet najgłupsze kwestie.